Czeskie miasteczko o poranku. Młody, wysoki mężczyzna ciągnie za sobą wózek załadowany jakimś dziwnym, białym parawanem. Pozdrawiają go przechodnie, dołączają się znajomi, mały orszak zmierza nad rzekę.

Wszyscy zatrzymują się na moście. Mężczyzna zakłada ów parawan, który okazuje się być własnej konstrukcji skrzydłami, mocowanymi do ludzkich ramion. Spojrzenie kamery w górę, gdzie szybują ptaki – spojrzenie w dół, gdzie rozciąga się malownicza rzeka. Śmiałek staje na balustradzie mostu i poparty spojrzeniami tłumu, robi krok naprzód. Przez chwilę spada, ale już pierwszy ruch skrzydeł wzbija go w powietrze. Lot szczęśliwego mężczyzny komentują radośnie widzowie. – On lata, lata! – wołają dzieci. – On umie latać – mówią wzruszone kobiety. Nagle jeden z mężczyzn odwraca się od całej scenki i rzuca smutno: – Ale nie umie pływać… – Wtedy znów widzimy lotnika – amatora, który na skrzydłach własnej konstrukcji unosi się nad rzeką, po czym zaczyna na nią opadać. Widzimy przerażenie mężczyzny, a następnie logo firmy ubezpieczeniowej, która zapewnia, iż nawet najlepsze, najpiękniejsze plany kończą się nieraz dramatycznie. Wtedy warto mieć wykupioną polisę na życie. Nawet jeśli In fact, the body was designed to ZYDOT Ultra Clean Shampoo and Conditioner itself. – na przykład – ubezpieczenie oc najtaniej wydaje nam się zbędnym wydatkiem.

http://www.youtube.com/watch?v=fNmS21ENaO0&feature=related
http://www.youtube.com/watch?v=1PcffMD3U1Q&feature=fvwrel

Pewien pan zasiadł sobie w parku na ławce, po spacerze ze swym psem chciał chwilę odpocząć i zjeść czekoladowy batonik. Jednak jego pupil pociągnął mocno smycz – była to reakcja na widok suczki, prowadzonej przez elegancką panią. Panu z wrażenia batonik wypadł na trawę. Przechodząca obok babcia z wnuczką, zatrzymała się, by pokazać dziewczynce zabawy zwierzaków. W tym samym momencie właściciel niesfornego psiaka kucnął obok tylnych łap swego czworonoga i za pomocą papierka podniósł baton do góry. Po czym włożył go sobie do ust. Miny babci i wnuczki są bezbłędne – pewnie staruszka tłumaczyła właśnie dziecku, że jeśli się ma psa, trzeba po nim sprzątać. Umazany czekoladą mężczyzna uśmiecha się ze zdziwieniem, ukazując wysmarowane batonem zęby i usta. Komizm całej tej sytuacji sprawia, że reklamę zapamiętujemy na długo. A hasło, ujawniającego się na końcu filmiku, towarzystwa ubezpieczeniowego (,,ubezpieczamy od niemiłych wypadków”) bawi nas jeszcze bardziej.